Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Walka PO z PiS na...dykty

(gaz)
archiwum
Dzisiaj przed godziną 2 w nocy, kandydujący z ramienia PiS-u Jarosław Wenderlich zauważył, że pod odpadającym plakatem kandydata PO Tomasza Krzywańskiego, znajduje się jego plakat. Na ulicę Nakielską postanowiono wezwać policję.

Krzywański tłumaczy się, że wynajął osobę, która miała mu przygotować gotowe dykty z jego plakatami. Gdyby nie nocne zajście nie wiedziałby, że dostał plakaty na plakatach kogoś innego.
Dla Wenderlicha to zadziwiająca i skandaliczna sytuacja, dlatego wezwał patrol policji, który spisał protokół i nadał mu status pokrzywdzonego.

Wiesz coś więcej? Napisz do nas
Poinformuj nas o imprezie
Dodaj swój obiekt do bazy

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kujawskopomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto