Wczoraj, krótko przed godziną 21.00 policjanci brodnickiej drogówki, otrzymali informację o porzuconym przy krajowej „15” w miejscowości Jajkowo, samochodzie osobowym. W przydrożnym rowie stał fiat brawo z uszkodzeniami, lecz po kierowcy „nie było śladu”. Podczas wykonywanych na miejscu czynności, do policjantów podszedł mężczyzna i spytał ich, „czy przypadkiem nie szukają kierowcy?”. Mężczyzna przyznał, że to jego pojazd i że to on prowadził auto. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości 27-latka i okazało się, że ma on ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze ustalili również, że kierowca prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu, uszkadzając m.in. swój pojazd i przydrożny słupek.
27-latek został również poddany badaniu krwi, aby stwierdzić w jakim stanie trzeźwości był, kiedy doszło do zdarzenia. Po sprawdzeniu w policyjnym systemie, na jaw wyszło jeszcze jedno przestępstwo. Kierowca ten, miał już orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna trafił na noc do policyjnej celi. Kiedy będzie trzeźwy, zostanie przesłuchany.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności, a za złamanie sądowego zakazu do 3 lat.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?