KS Toruń odwołuje piknik i włącza się w pomoc dla Darcy’ego Warda

Zobacz także: Rusza pomoc dla Darcy'ego Warda**
To bardzo ciężkie chwile dla całego żużla. Jeden z największych talentów, kandydat na Mistrza Świata uległ w niedzielę groźnemu wypadkowi, który zatrzymuje jego sportową karierę. W tym sezonie Darcy Ward startował w drużynie SPAR Falubazu Zielona Góra, jednak w Toruniu panuje grobowa atmosfera oraz niedowierzanie. Wszyscy liczyli, że Kangur pojawi się jeszcze w plastronie z Aniołem na piersi w przyszłych sezonach. - Doprawdy nie wiem co powiedzieć. Dla Torunia Darcy był jak wychowanek. Nasze drogi nieco się rozeszły, ale cały czas myśleliśmy jakby go ściągnąć w kolejnych sezonach. Kibicowaliśmy mu w każdym spotkaniu, mimo, że zdobywał punkty nie dla naszej drużyny. To co się stało jest jak najczarniejszy ze snów i po prostu odechciewa się wszystkiego. Myślę, że podobne odczucia mają nasi kibice. Naturalnym zatem było, że impreza, którą planowaliśmy od kilku tygodni została odwołana. Nie wyobrażam sobie jakbyśmy mieli się bawić, uśmiechać, pozować do zdjęć wraz z kibicami, kiedy w środku nas panuje smutek - powiedział Przemysław Termiński, prezes KS Toruń.

Jak się jednak okazuje, torunianie pragną włączyć się w pomoc dla swojego byłego zawodnika. - Pieniądze, które zakładaliśmy, że wydamy na piknik przeznaczymy jako Klub Sportowy Toruń na rehabilitację Darcy’ego. Myślimy już także o innych formach pomocy, w połowie października zorganizujemy na Motoarenie Memoriał imienia Mariana Rosego. Zysk oczywiście zostanie przekazany na Australijczyka. Już teraz bardzo gorąco zapraszam na ten turniej, mimo, że termin jest dość odległy. Jesteśmy przy Wardzie całym sercem oraz myślami. Wciąż wierzymy w cud - zakończył właściciel toruńskiego klubu.

Najbliższe spotkanie czeka torunian już w przyszłą niedzielę, na Motoarenie.

To właśnie wówczas ekipa Jacka Gajewskiego podejmować będzie zespół FOGO Unii Leszno w ramach półfinału PGE Ekstraligi. Ostatnie mecze w wykonaniu „Aniołów” nie napawają optymizmem, jednak obecnie wszystkie wyniki są wykasowane i wszystkie drużyny jadą od zera. - Na początku chciałbym podziękować zawodnikom za walkę, zaangażowanie oraz awans do rundy play - off. To był nasz cel na sezon 2015 i został on zrealizowany. Teraz jedziemy z Unią i będziemy starać się zrobić niespodziankę. Liczę, że uda nam się odpowiednio przygotować i Unia nie będzie miała z nami łatwej przeprawy - powiedział manager KS Toruń.

Warto zauważyć, że torunianie najlepiej z całej ligi zaprezentowali się na stadionie imienia Alfreda Smoczyka, na którym to wygrali z Unistami 46:44. - Postaramy się ponownie zaskoczyć na torze w Lesznie. Tamtejszy tor nam odpowiada, lubimy tam jeździć, jest możliwość ścigania, a o to w żużlu chodzi. By jednak myśleć o dobrym wyniku na wyjeździe musimy dobrze pojechać przede wszystkim u siebie. Postaramy się wykluczyć błędy, zrobimy wszystko co w naszej mocy by pokazać się z dobrej strony - zakończył Jacek Gajewski.

ZOBACZ: [

Kamery na Toruń. Toruń live. Kamery w Toruniu](https://torun.naszemiasto.pl/kamery-na-torun-torun-na-zywo-kamery-online-kamery-w/ar/c4-2692528)