Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minirecenzja pasa biegowego ART APS-01 - biegaczu, oświetl się! (za 39 złotych)

materiał informacyjny
Conowego.pl
Jeśli podobnie jak ja uwielbiacie biegać, polecam Wam zadbać o swoje bezpieczeństwo naprawdę tanim kosztem. Za 70 złotych kupić możecie wygodny pas z kieszenią i ładnym intensywnym podświetleniem.

Dużo się mówi o tym, że będąc pieszym warto zadbać o bycie widocznym wieczorową porą. Ba, piesi poza obszarem zabudowanym po zmroku są zobligowani do noszenia elementów odblaskowych, pod groźbą wysokiego mandatu. Dość powiedzieć, że w 2015 roku na polskich drogach doszło do 8581 wypadków z udziałem pieszych, w wyniku których rannych zostało 8188 osób. Według tych samych statystyk, 923 osoby poniosły śmierć. Co ciekawe, aż 7732 zdarzenia miały miejsce w terenie zabudowanym. Ja od grudnia zeszłego roku doświetlam się niedrogim pasem biegowym ART APS 01. Dlaczego warto?

Pas biegowy ART APS 01 na pierwszy rzut oka nie różni się od innych pasów biegowych. Jak na tak kompaktowych rozmiarów gadżet, zaskakuje pojemnością swojej kieszonki (7,5 x 24 centymetry), w której zmieścić można bez problemu nie tylko klucze, ale także żele regeneracyjne. Gdyby zaszła taka potrzeba, można w nim schować także elektronikę - pas jest wodoodporny, co sprawdziłem podczas kilku biegów w deszczu, a zamek kieszonki został dodatkowo zabezpieczony w taki sposób, by nie przeciekał.Torebka posiada dodatkowo zabezpieczone gumą wyjście na kabelek słuchawek.

Pas regulować można w bardzo szerokim zakresie i dostosować go nawet do osoby o sporym obwodzie pasa. Materiały wykorzystane do stworzenia pasa nie są nieprzyjemne i nawet podczas 20 kilometrowego biegu nie powodowały ani otarć, ani nawet najmniejszego uczucia dyskomfortu - o istnieniu pasa w zasadzie zapominałem.Największym atutem pasa ART APS 01 jest jednak jego podświetlenie, znacząco wpływające na bezpieczeństwo użytkownika.

Oprócz elementu odblaskowego o sporej powierzchni pas firmy ART posiada także wszyte podświetlenie, aktywowane za pomocą sporych rozmiarów przycisku, który aktywujemy bez większego wysiłku nawet podczas intensywnego treningu. Podświetlenie nie byle jakie, bo widoczne bez problemu z odległości nawet kilkudziesięciu metrów (z większej pewnie też).

W wypadku mojego pasa podświetlenie emituje niebieskie światło (w sprzedaży są jeszcze wersje zielona i czerwona), które może być aktywowane w trzech różnych trybach pracy. Włączenie pierwszego aktywuje powolne miganie światła, drugiego - nieco szybsze, a w trzecim trybie pracy pas świeci światłem stałym. Iluminacja jest możliwa za sprawą dwóch wymiennych baterii CR2032, znajdujących się w niewielkiej kieszonce wewnątrz głównej kieszeni pasa.Osobiście uważam, że odblaski zapewniają jedynie minimalny poziom bezpieczeństwa i poruszając się często pieszo poza terenem zabudowanym lub biegając po zmroku warto zainwestować pieniądze w ten lub podobny pas. ART APS-01 kosztuje ok. 39 złotych (!) co jest ceną delikatnie mówiąc konkurencyjną wobec podobnych, pozbawionych podświetlenia rozwiązań. No dobra, zaryzykuję stwierdzenie, że ta cena jest po prostu śmiesznie niska. W końcu APS-01 nie tylko nas oświetla, ale pozwala w wygodny sposób transportować klucze, chusteczki higieniczne, odtwarzacz MP3, niewielki telefon (o przekątnej ok. 5-cali) i co tylko chcecie zabrać ze sobą na trening.

Źródło: Conowego.pl

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto