Zgodnie z tradycją w tłusty czwartek powinniśmy zjeść przynajmniej jednego pączka, aby zapewnić sobie pomyślność na resztę roku. Dziś we wszystkich sklepach i cukierniach najbardziej chodliwym towarem były pączki.
- Jak tradycja, to tradycja. Kupuję po dwa dla każdego z rodziny, najbardziej lubię tradycyjne z marmoladą, ale z okazji święta kupiłam też z nadzieniem toffi i adwokatem - mówi Maria Głowacka.
- Największym powodzeniem cieszą się tradycyjne pączki z marmoladą, nadzieniem różanym. Na tłusty czwartek przygotowaliśmy jednak także o innych smakach: z czekoladą, nadzieniem toffi, śmietaną, adwokatem... Dobrego pączka można poznać po tym, że powinien mieć na środku biały kołnierzyk. Dziś większość zakładów produkuje pączki mechanicznie, my jednak trzymamy się tradycyjnej receptury i wyrabiamy je ręcznie - zapewnia właściciel cukierni Piotr Jóźwiak.
Do pracy przy produkcji pączków stanął od rana Maciej Jóźwiak, który wraz z ojcem prowadzi zakład, by dla nikogo ich nie zabrakło.
Powodzeniem też cieszyły się faworki zwane na Kujawach chruścikami i racuchy. Już niebawem, bo we wtorek, popularny śledzik czy tzw. ostatki poprzedzające Środę Popielcową. Tego dnia kończy się karnawał i zaczyna się okres Wielkiego Postu, który będzie obowiązywał do świąt Wielkanocnych.
POLECAMY:
Gwiazdy zaśpiewają na tegorocznych Dniach Inowrocławia [zapowiedź, zdjęcia]
INFO Z POLSKI - najważniejsze informacje z kraju 01.02.2018.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?