- Trudno się przejść alejkami na Cmentarzu Starym, od kiedy zrobił się mróz. Są one pokryte lodem i śniegiem. Chodzenie po nich jest bardzo niebezpieczne, ponieważ łatwo się poślizgnąć i przewrócić – dodaje. - A na cmentarz przychodzą przecież głównie starsi ludzie, którzy często mają problem z chodzeniem i utrzymaniem równowagi. O wypadek jest bardzo łatwo w takich warunkach a dla osoby starszej może on skończyć się tragicznie, nawet śmiercią. A zarządca cmentarza może być pozwany do sądu o wysokie odszkodowanie. Czy musi dojść do takiej sytuacji, aby coś się zmieniło?
Dodaje, że alejki powinny być porządnie utrzymane. – Nie wystarczy posypać je piachem, śnieg powinien być odgarnięty a lód skuty do aż nawierzchni – tłumaczy Czytelniczka. – Bardzo dużo płacimy za miejsce na cmentarzu, więc pieniądze powinny być na taki cel. Odwiedzam groby w innych miastach, na przykład w Radomiu i tam alejki są w zimie dobrze utrzymane. A może w Kielcach trzeba powiesić kartkę „Zakaz wstępu po opadach śniegu i w czasie mrozu” albo „Zimą wejście na własną odpowiedzialność”?
Jan Wzorek, kierownik Zarządu Cmentarzy Katolickich tłumaczy, że jego zdaniem alejki są dobrze utrzymywane. - Główna aleja jest często posypywana piaskiem, natomiast boczne tylko wtedy, gdy odbywa się pogrzeb - tłumaczy. - Nie mamy tylu pracowników, aby robić to codziennie. Z tych samych powodów nie skuwamy lodu i nie odgarniamy śniegu. Poza tym na alei głównej jest nowa nawierzchnia i w czasie odśnieżania mogłaby się uszkodzić. Jest nas dwóch i mamy do utrzymania trzy cmentarze Stary, Nowy i na Piaskach, to w sumie 15 hektarów gruntu.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?