Amerykańska bateria rakiet trafiła do Morąga w maju. Miała tam stacjonować do 19 czerwca. Wraz z nią do Morąga, w 37 wagonach ze sprzętem przyjechało do Polski ponad 100 amerykańskich żołnierzy, którzy obsługiwali rakiety i szkolili polskich specjalistów. Po 19 czerwca bateria rakiet miała wrócić do amerykańskiej bazy w Kaiserslautern w Niemczech, skąd do Polski przyjechała.
Dlaczego? Już wcześniej, podczas polsko-amerykańskich uzgodnień politycznych ustalono, że rakiety nie będą stacjonowały w naszym kraju na stałe. Tymczasem
bateria rakiet obrony przeciwlotniczej „Patriot” prawdopodobnie na początku przyszłego roku trafi do grodu Kopernika a wraz z nią - także amerykańscy żołnierze odpowiedzialni za obsługę wyrzutni rakiet. Ministerstwo Obrony Narodowej potwierdza, że właśnie w Toruniu Amerykanie mają szkolić polskich żołnierzy. Amerykanie i bateria "Patriot" trafią do 1. Bazy Materiałowo-Technicznej w Toruniu. To zaledwie kilkaset metrów od jednego z największych w kraju poligonów, gdzie można będzie ćwiczyć nowe elementy szkoleniowe, a właśnie na tym generalnie zasadza się pobyt baterii „Patriot” w naszym kraju.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
