Informacje o mężczyźnie, który wpadł ze starego toruńskiego mostu do Wisły, zaczęły napływać przed godz. 21. Z relacji świadków wynikało, że mężczyzna najpierw spadł z przeprawy, po czym zaczął się topić. Na miejscu natychmiast pojawiły się dwa zastępy straży pożarnej, a także policja, pogotowie i straż miejska.
Poszukiwania mężczyzny prowadzono z pokładu dwóch łodzi. Z brzegu rzekę obserwowało też kilkunastu funkcjonariuszy i strażaków. Akcję utrudniał nadchodzący zmrok, przez co widoczność nie była najlepsza. Gdy nadeszła noc, poszukiwania przerwano. Wznowiono je we wtorek rano.
Na razie nie wiadomo nic o przyczynie zdarzenia.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?