18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Może "NaszeMiasto" pomoże? Radny za naszym pośrednictwem pyta prezydenta

Stanisław Gazda
Jesteście "czwartą władzą". Nie oznacza to, że możecie wszystko, ale z pewnością możecie pomóc, szczególnie gdy inne środki perswazji zawodzą - zwraca się do nas Jan Szopiński, radny Województwa Kujawsko-Pomorskiego z nadzieją, że opublikowany na łamach "Naszego Miasta" list do prezydenta Bydgoszczy, doczeka się odpowiedzi.

Pan
Konstanty Dombrowicz
Prezydent Miasta Bydgoszczy

Szanowny Panie Prezydencie,
19 lipca zwróciłem się do Pana z prośbą o wyjaśnienie i odpowiedź dotyczącą podejrzeń o złe przygotowanie inwestycji w bydgoskich wodociągach. Odpowiedź była znamienna dla Pana: jak jest problem, to najlepiej schować głowę w piasek i udawać, że nie ma sprawy.
Moim zdaniem, jednak sprawa jest! Jak pokazują prace komisji doraźnej powołanej przez Radę Miasta Bydgoszczy – inwestycja ujęcia wody i modernizacji stacji uzdatniania wody na Czyżkówku była źle przygotowana i realizowana jest w sposób niegospodarny. Pozostaje też wiele znaków zapytania dotyczących budowy oczyszczalni ścieków w Fordonie.
To już jest faktem. Jak publicznie wiadomo, o złej sytuacji w bydgoskich wodociągach mówił przed specjalną komisją Rady Miasta były przewodniczący rady nadzorczej Sławomir Michalski. Natomiast obecny przewodniczący tej rady Krzysztof Napieraj wskazał, że nadzór sprawowany przez Radę Nadzorczą pozostawia wiele do życzenia.
Panie Prezydencie, sprawa dotyczy dziesiątków milionów złotych! Powinien Pan zainteresować się czy prawdą jest, że środki publiczne zostały źle i niegospodarnie wydane? Jak się wydaje działalność zarządu bydgoskich wodociągów może prowadzić w prostej linii do zwiększenia cen wody i ścieków, za którą będą płacić nie tylko to, ale i przyszłe pokolenia bydgoszczan.
Dziś powinien Pan się rozliczyć ze swych ośmioletnich rządów w bydgoskich wodociągach, bo to Pan decydował o składzie rady nadzorczej i poprzez to o składzie zarządu tej miejskiej firmy.
Przyjmuje Pan taktykę udawania i głosi, że to tylko czepianie się przez Pańskich przeciwników politycznych. Nie ma Pan racji, bo bydgoszczanie mają prawo wiedzieć – jak i za ile prowadzone są inwestycje w tej miejskiej spółce. Dotąd, co prawda częściowo, mogli się o tym dowiedzieć ze stron internetowych MWiK, ale ostatnio nawet i to już nie jest możliwe, bo informacje o prowadzonych i zawartych kontraktach zostały pospiesznie usunięte. Czy nie jest to swego rodzaju zacieranie śladów?
Informacje o rażącym wzroście cen inwestycji realizowanych przez wodociągi przekładają się w konsekwencji na wysokość cen wody i ścieków, a to już ma prawo interesować klientów tej firmy, czyli bydgoszczan.
Apeluję do Pana o opamiętanie się i poważne traktowanie bydgoszczan, a także urzędu Prezydenta naszego miasta, który sprawuje Pan od 8 lat.
Proszę zatem ponownie o rzeczowe wyjaśnienie spraw podnoszonych przeze mnie w piśmie z 19 lipca. Uzyskana od Pana Prezydenta odpowiedz cyt. w pełnym brzmieniu „zgodnie z sugestia dziękuję za korespondencję i zainteresowanie sprawami mieszkańców Bydgoszczy” musi budzić pytania i wątpliwości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Może "NaszeMiasto" pomoże? Radny za naszym pośrednictwem pyta prezydenta - Kujawsko-Pomorskie Nasze Miasto

Wróć na kujawskopomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto