Do zdarzenia doszło w Dniu Kobiet, czyli 8. marca.
- Dyżurny międzychodzkiej Komendy Powiatowej Policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do Stacji Uzdatniania Wody w Nowej Dąbrowie w gminie Kwilcz. Sprawca, aby dostać się do środka pomieszczeń, zerwał łańcuch i kłódkę od drzwi wejściowych - relacjonuje przebieg zdarzenia sierż. sztab. Justyna Rybczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie.
Z wnętrza mężczyzna ukradł agregat, pompy oraz metalowe drzwi. Łup okazał się jednak większych rozmiarów, niż zakładał, więc... 29-latek wybił dziurę w jednej ze ścian, by łatwiej było wszystko wynieść na zewnątrz.
- Wartość strat oszacowano na kwotę 10 tys. zł - mówi Justyna Rybczyńska.
Jeszcze tego samego dnia policjanci pracujący na miejscu zdarzenia ustalili i zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 29-letni mieszkaniec gminy Kwilcz.
- Funkcjonariusze na podwórku przy domu mężczyzny znaleźli skradzione rzeczy. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Za to, co zrobił odpowie przed sądem. Kodeks karny za przestępstwo kradzieży z włamaniem przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności - zaznacza Justyna Rybczyńska.
Powiat Międzychodzki - włamywali się do marketów przez… ściany
We wrześniu 2020 roku informowaliśmy o dość osobliwym pomyśle i próbie włamania do nowo otwartego wówczas marketu marki Dino w Łowyniu. Sprawcy nawiercili otwory w ścianie marketu, ale ostatecznie nie weszli do środka, bo prawdopodobnie ktoś ich spłoszył i uciekli. Z marketu w Łowyniu nic wtedy nie zginęło. Sprawa jednak zastanawiała lokalną policję, bowiem kilka tygodni wcześniej do bardzo podobnego zdarzenia doszło w Chrzypsku Wielkim. Tam w maju 2020 roku otwarty został market tej samej sieci, a do włamania do niego doszło 8 lipca 2020 roku. Nieznani sprawcy zdołali wybić otwór w ścianie sklepu i z wnętrza ukradli alkohole, papierosy oraz napoje. Straty oszacowano – jak wyliczyli policjanci – na około 10 tysięcy złotych.
Niedawne włamania do aptek w powiecie
To nie jedyne włamania w ostatnim czasie w powiecie międzychodzkim. W Sierakowie do kradzieży z włamaniem doszło ostatnio 14 lutego nad ranem, pomiędzy godziną 4 a 5. Sprawcy włamali się do dwóch aptek. Do jednej działającej przy ulicy Wronieckiej i drugiej funkcjonującej przy ulicy Poznańskiej. Z wnętrza skradli pieniądze i lekarstwa. Podczas złodziejskiego procederu zostali nagrani przez jeden z aptecznych monitoringów. Mężczyźni zostali też najprawdopodobniej zauważeni przez anonimowego informatora, który ich spłoszył i uciekli w kierunku pobliskich bloków. Z nieoficjalnych informacji, do których udało nam się dotrzeć wynika, że panowie na szczęście nie ukradli dużych sum pieniędzy. Ale ukradli leki, którymi miały być środki farmakologiczne… wspomagające erekcję.
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?