Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O kulturze jej twórcy debatowali z kandydatami na prezydenta. Bez Konstantego Dombrowicza

(gaz)
Z Raportu dotyczącego pierwszego etapu konkursu, jaki został opublikowany w poniedziałek na stronie internetowej Ministerstwa Kultury, wyczytać można powody przegranej Bydgoszczy w rywalizacji o miano Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Niejasna koncepcja organizacyjna i deklaracje, które nie przekładają się na realne projekty - to przyczyny, które zadecydowały o tym, że Bydgoszcz odpadła.

Wielu twórców, którzy przyszli na kulturalną debatę o kulturze narzekało na obecnego prezydenta. Nie przyszedł, bo bał się pytań o porażkę w staraniach o ESK 2016?
Wśród negatywnych aspektów jego rządów wymieniło nikłe zainteresowanie wieloma aspektami działalności fundacji i stowarzyszeń oraz zbyt małe ich wsparcie. Bydgoskie środowisko twórców zasypało kandydatów pytaniami: Jaka będzie kultura w mieście? Jak widzą współpracę z organizacjami pozarządowymi? Czy będzie kontynuacja działań pod hasłem "Kultura w budowie"? Czy nowy prezydent użyczy organizacjom lokale miejskie za darmo? Wszyscy kandydaci zapewniali, że mają w planach otwartą współpracę z organizacjami, które działają na polu kultury. O szczegółach jednak nie wspominali. - O kulturze powinni decydować ludzie kultury - twierdzili zgodnie Kosma Złotowski, Rafał Bruski, Grażyna Ciemniak i Jan Szopiński. - Kwiatki na rondach to za mało - mówił Kosma Złotowski. - Moja współpraca będzie bardziej aktywna, bo to wzmacnia fundamenty wspólnoty. Zależy mi też, aby organizacje nie tylko kulturalne wyręczały w wielu aspektach instytucje publiczne.

Rafał Bruski zapewnił, że zamierza powołać radę, która będzie decydować o kształcie kultury w mieście. - Ludzie związani z kulturą najlepiej wiedzą, czego potrzeba - mówił. - Niech środowisko samo nie tylko opracowuje program, ale też dzieli pieniądze.

Grażyna Ciemniak także zamierza powołać radę i stworzyć centra kultury na osiedlach, jej zdaniem, do tej pory pomijanych. - Brakuje kultury m.in. na Piaskach, w Opławcu i Fordonie - mówiła. - Nowa strategia rozwoju kultury powinna te potrzeby uwzględniać.

Jan Szopiński zapewnił, że będzie bardziej sprawiedliwie rozdzielał środki finansowe. - Mam krytyczny stosunek do tego, jak i na jakie inicjatywy do tej pory były wydawane - mówił.

Środowisko twórców starało się uczulić kandydatów na potrzeby lokalnego środowiska. Jesteśmy zwolennikami animowania życia kulturalnego, a nie tylko organizowania imprez –mówiono.

Wiesz coś więcej? Napisz do nas
Poinformuj nas o imprezie
Dodaj swój obiekt do bazy

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kujawskopomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto