Patrol ogniwa ruchu drogowego z komendy w Lipnie pełnił we wtorek służbę na K-10. Po godzinie 16.20 w Kolankowie zatrzymał do kontroli osobowego volkswagena. Podczas rozmowy z kierowcą policjanci od razu wyczuli woń alkoholu i zbadali stan jego trzeźwości. Nos ich nie mylił. Mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
W toku dalszej kontroli 54-latek przyznał, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, bo zostały mu one odebrane za jazdę po alkoholu. Jak się okazało po sprawdzeniu mieszkańca gm. Lipno w policyjnych systemach, zgodnie z wyrokiem sądu, do października br. obowiązuje go czynny zakaz prowadzenia pojazdów.
Ponadto pojazd, którym mężczyzna się poruszał, nie posiadał aktualnego ubezpieczenia, co będzie się wiązało z dużą karą pieniężną.
Oprócz tego usłyszy zarzut kierowania autem po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości a także zarzut złamania zakazu prowadzenia pojazdów.
Tym razem sąd może dożywotnio zabronić mu prowadzenia pojazdów. Czeka go także wysoka grzywna. Te przestępstwa zagrożone są karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Dlaczego warto nosić odblaski? Mówi Sławek Piotrowski.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?