Zdaniem prokuratury, Aleksander D. i Janina G. nakłonili 11 pracowników ośrodka do fałszowania umów dotyczących kursów pływania. Zamiast zatrudnionych na etatach w MOSiR ratowników, mieli prowadzić je studenci.
W ten sposób placówka unikała płacenia składek ZUS, ratownicy otrzymywali wyższą pensję, a studenci zyskiwali zwroty podatków. - Naraził na poniesienie straty finansowe w kwocie 13.560,83 zł, działając na szkodę ZUS - tłumaczyła Joanna Staszewska-Bryndal z Prokuratury Rejonowej Centrum-Zachód w Toruniu.
Sprawa wyszła na jaw, gdy jeden z byłych współpracowników ośrodka zorientował się, że jego dane były wykorzystywane do zwierania fikcyjnych umów, gdy nie pracował już w placówce.
Wiesz coś więcej? Napisz do nas
Poinformuj nas o imprezie
Dodaj swój obiekt do bazy
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?