Wszystko na to wskazuje iż blisko dziesięć tysięcy kibiców obejrzy sobotnie Grand Prix Europy w Bydgoszczy. Liczba ta może nie powala na kolana, jednak jest to liczba jak najbardziej do przyjęcia zarówno przez klub jak i brytyjską firmę BSI.
Fanów czarnego sportu było by zapewne o wiele więcej gdyby w tych zwodach wystartował idol kibiców Tomasz Gollob. Bydgoszczanin nie zdecydował się jednak na start przed swoją widownią i w jego miejsce pojedzie Adrian Miedziński. Organizatorzy maja nadzieje iż start popularnego Miedziaka przyciągnie na zawod wielu kibiców z Torunia.
Dla Bydgoszczy będzie to prawdziwe przetarcie przed tegorocznymi rozgrywkami Drużynowego Pucharu Świata. W mieście Tomasza Golloba bowiem odbędzie się zarówno baraż jak i wielki finał tych rozgrywek.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?