Grudziądzki turniej o puchar prezydenta był nieoficjalnym przeglądem kadr pod katem nowego sezonu. Nie inaczej było i w tegorocznej edycji. Po bardzo dobrych występie na celowniku GKM u znaleźli się Timo Lahti i Dakota North. Za młodym Finem przemawia fakt iż mechanik zawodnika mieszka w mieście nad Wisłą.
Walka Timego z wychowankiem klubu Krzysztofem Buczkowskim rozgrzała kibiców do czerwoności. Za żużlowcem po stronie plusów jest to iz mimo iz nie startuje on na co dzień na Hallera szybko potrafił spasować się z trudnym torem.
Na dzień dzisiejszy po dobrym sezonie w Wandzie Kraków Lahti nie narzeka na brak ofert z klubów pierwszej ligi.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
