Funkcjonariusze nie dopatrzyli się w działaniu organizacji znamion przestępstwa. Policjanci sprawdzali, czy dary - zamiast trafiać do potrzebujących - nie są przeznaczane na sprzedaż.
Takie podejrzenia pojawiły się w marcu. Okazało się bowiem, że mąką, jaką Caritas Diecezji Toruńskiej za pośrednictwem Agencji Rynku Rolnego otrzymuje w ramach unijnej pomocy dla najuboższych, nie trafia bezpośrednio do nich. Dary były przekazywane do piekarni krewnego dyrektora Caritas, ks. Daniela Adamowicza; tam przerabiane i w postaci chleba czy drożdżówek docierały dopiero do potrzebujących.
Policja nie znalazła w tym działaniu dowodów przestępstwa.
Agencja Rynku Rolnego nakazała jednak zapłacić Caritas 33 tys zł. za nieprawne przerabianie darów. Powinny one bowiem trafiać do potrzebujących w postaci nie przerobionej.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?