W Bydgoszczy przegłosowano zakaz sprzedaży dopalaczy!

-Bardzo dziękuję za przyjęcie tej Uchwały - powiedział rajcom prezydent Konstanty Dombrowicz. -Jest to Uchwała za bezpieczeństwem i zdrowiem naszych dzieci. Wszystkich wątpiących w jej prawomocność chciałbym zapewnić, że nasi prawnicy będą usilnie bronić zawartych w niej racji.- Skoro podpisali się pod tym projektem uchwały, znaczy jest ona zgodna z prawem - przekonywał radnych Dombrowicz.
W domyśle chodzi o prawników wojewody kujawsko-pomorskiego, których zadaniem jest badanie zgodności z prawem tego typu dokumentów. Istnieje obawa, że
podważą oni zgodność Uchwały Rady Miasta z obowiązującym w RP prawem. Oni dobrze wiedzą, że podobne pomysły próbowały już przeforsować inne miasta, ale bez skutku. Handel dopalaczami jest bowiem w Polsce legalny.

Uchwała zakłada zakaz wprowadzania do obrotu – przez co należy rozumieć nieodpłatne lub odpłatne udostępnianie tzw. dopalaczy osobom trzecim. Zakaz ma na celu ochronę życia i zdrowia obywateli oraz zapewnienie porządku, spokoju i bezpieczeństwa publicznego.
Naruszenie zakazu podlegać będzie karze grzywny wymierzanej w trybie i na zasadach określonych w ustawie z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń.
Uchwała podjęta przez bydgoskich radnych wchodzi w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Za przyjęciem uchwały głosowali:
Kazimierz Drozd (SLD), Zbigniew Fronczek (PO), Marek Gralik (PiS), Stanisław Grodzicki (PiS), Felicja Gwincińska (bezpartyjna), Dorota Jakuta (PO), Tadeusz Kondrusiewicz (KRKD), Piotr Król (PiS), Stefan Pastuszewski (PiS), Tomasz Rega (PiS), Jacek Rosół (KRKD), Zbigniew Sobociński (PO), Małgorzata Stankiewicz (PiS), Robert Sych (PiS), Michał Sztybel (KRKD), Jarosław Wenderlich (PiS), Lech Zagłoba-Zygler (PO).
Głosy przeciwko uchwale oddali: Janusz Drozdalski (PO), Adam Fórmaniak (PO), Piotr Trzaska (PO).
Głos wstrzymujący: Anna Mackiewicz (SLD).

Z przemówień radnych wynikało, że mają świadomość możliwości uchylenia uchwały. Traktują ją jednak jako głos sprzeciwu przeciwko bezradności państwa w sprawie dopalaczy.

Radny Zbigniew Sobociński: -Mam świadomość, że wojewoda może Uchwałę podważyć. Nie oznacza to, że zarówno on, jak i ci, którzy dziś z marszu ją odrzucili - są za dopalaczami. Trzeba zmiany prawa w Polsce, w Europie. Ja byłem za Uchwałą - jako lekarz i bym czasami nie został postawiony w jednym rzędzie z handlarzami.
Radny Piotr Król: -Wojna dopalaczom! Przestańmy udawać, że nic się nie stało. Trzeba trzymać się reguł i określić się po której jest się stronie i komu się służy. Nie może być przyzwolenia na sprzedawanie śmierci w opakowaniu!