Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Czersku będzie koncert dla chorego Łukaszka. Potrzebny jest bardzo drogi lek

Anna Klaman
Zbiórka oczywiście nadal trwa, bo pieniędzy trzeba znacznie więcej. Trzeba aż kilka cykli.
Zbiórka oczywiście nadal trwa, bo pieniędzy trzeba znacznie więcej. Trzeba aż kilka cykli. plakat koncertu
Łukasz Gradowski, sześciolatek ze Śliwic, chory na białaczkę, zaczął brać lek blinatumobab. Wszyscy darczyńcy życzą chłopcu zwycięskiej walki.

Pisaliśmy o Łukaszu niedawno w „Pomorskiej”. Przypomnijmy, chłopiec walczy z nowotworem od kwietnia 2015 r., to wtedy postawiono właściwą diagnozę. Zaczął chorować na początku grudnia 2014 r., wtedy „złapał” infekcję od siostry. Ona wyzdrowiała, on - nie. Zaczęły się wysokie gorączki i silne bóle kostno-stawowe.

Chłopiec przeszedł 58 chemioterapii i przeszczep szpiku od siostry. Niestety, po tej operacji stan dziecka wcale się nie poprawił. Stąd zbiórka na lek z USA - cykl blinatumobabu kosztuje aż 200 tys. zł.

Rodzina poprosiła o pomoc dwie fundacje - Siepomaga i Fundację Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym „Kawałek Nieba”. Trwa wielka zbiórka - dotąd na koncie Siepomaga.pl uzbierano ponad 436 tys. zł. Akcję wsparło tam - 22 467 osób.

Łukasz nie mógł już dłużej czekać - blinatumobab to ostatnia deska ratunku dla niego.

Jak się dowiedzieliśmy, już go dostaje. Nie kupiono go z prowadzonej zbiórki. Darczyńcami jest rodzina, która toczyła podobną walkę jak Gradowscy. Niestety, przegraną. Ich dziecko zmarło, został lek, który - teraz wszyscy modlą się i trzymają kciuki, by tak się stało - może być nadzieją dla Łukasza.

Zbiórka oczywiście nadal trwa, bo pieniędzy trzeba znacznie więcej. Trzeba aż kilka cykli.

Łukasz to wojownik, jak mówi mama, więc i tym razem sprosta walce. Wspierają go nie tylko mieszkańcy rodzinnych Śliwic, ale i Czerska. W piątek o godz. 19 w Ośrodku Kultury w Czersku będzie koncert charytatywny dla Łukasza. Wystąpi zespół „Zdążyć przed północą”. Cel - ostatnia szansa leczenia dla Łukasza. Rodzina jest wytrwała. Mama, pani Joanna, gdy chłopiec zaczął chorować trzy lata temu, zwolniła się ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Czersku, gdzie od trzech miesięcy uczyła wychowania fizycznego. Teraz rodzinę utrzymuje tylko mąż - również nauczyciel tego przedmiotu. Dzielą się opieką nad chorym synem, o ile to możliwe. Mają jeszcze dwoje dzieci, w tym półtoraroczne. W opiece nad dziećmi pomagają teściowie.

Fundacja „Kawałek Nieba” - Bank BZ WBK 31 1090 28 35 0000 0001 2173 1374, z dopiskiem „798 pomoc dla Łukasza Gradowskiego”.

Info z Polski - przegląd najważniejszych informacji z kraju - 9.11.2017

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kujawskopomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto