Jest to spowodowane brakiem zgody na organizację imprezy masowej. Dodatkowym problemem jest zakwalifikowanie spotkania przez policje, jako mecz podwyższonego ryzyka. Zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych, w takim przypadku organizatorzy mogą udostępnić dla widzów nie więcej niż 199 miejsc.
- Nadwrażliwość niektórych urzędników doprowadziła do takiej sytuacji - mówi Ewaryst Schaefer, prezes Elany. - W pierwszej wersji chcieliśmy, aby sobotni mecz był imprezą masową. Nie spodziewaliśmy się jednak, że na takim poziomie rozgrywek zostanie zakwalifikowany jako impreza o podwyższonym ryzyku. Musieliśmy wycofać się z tego pomysłu, ponieważ wiązało się to z ogromnymi kosztami, na które Elanę dzisiaj nie stać.
Niepokojące głosy dochodzą o finansach klubu, które w dalszym ciągu są fatalne. Jak udało nam się ustalić zawodnicy nie otrzymują aktualnych wynagrodzeń.
- Piłkarze otrzymali pensje w lipcu, lecz były one spłatą zadłużenia z początku roku. Teraz mieliśmy płacić z pieniędzy przyznanych przez miasto, jednak zostały zablokowane. Próbujemy uporządkować sytuację w klubie, gdyż przez ostanie pół roku została mocno zaniedbana - mówi sternik Elany.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?