Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zaatakował nożem byłą żonę, zadał jej 10 ran. W Bydgoszczy trwa proces Marka N. [zdjęcia]

mc
Oskarżonym w procesie jest Marek N. Za usiłowanie zabójstwa swojej byłej żony grozi mu nawet do 25 lat wiezienia.
Oskarżonym w procesie jest Marek N. Za usiłowanie zabójstwa swojej byłej żony grozi mu nawet do 25 lat wiezienia. Maciej Czerniak
W Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy zeznawał dzisiaj Andrzej R., lekarz z 10. Szpitala Wojskowego w Bydgoszczy. 10 stycznia ubiegłego roku do kliniki przywieziono mieszkankę Bydgoszczy, Arletę G. Kobieta miała 10 ran zadanych nożem. Oskarżonym w procesie jest Marek N., jej mąż.

- Miała odmę pourazową. Jej stan był tak poważny, że mogło wystąpić zagrożenie życia. Ciosy zadane przez sprawcę mogły zagrozić jej życiu, gdyby nie udzielono jej natychmiastowej pomocy medycznej. W jamie opłucnowej znajdowało się powietrze - mówi dr Andrzej R. - Miała dodatkowo liczne powierzchowne rany oprócz tej, która uszkodziła opłucną.

Arleta G. twierdziła, ze zaatakował ją były mąż.

Oskarżonym w procesie jest Marek N. Za usiłowanie zabójstwa swojej byłej żony grozi mu nawet do 25 lat wiezienia. Jak wynika z ustaleń w śledztwie, oskarżony był pod wpływem alkoholu.

We wtorek (3 kwietnia) w bydgoskim sądzie swoje opinie przedstawili również biegli psychologowie i psychiatrzy.

- Nie jest możliwe stwierdzenie, że oskarżony działał w stanie silnego wzburzenia. Wiedział, że po spożyciu alkoholu staje się agresywny. Potwierdził to zresztą jego ojciec. Oskarżony pił alkohol przez całą noc. W tym przypadku zadziałał czynnik zewnętrzny w postaci alkoholu, który zniósł u niego kontrolę intelektualną - mówi biegła psycholog.

Podkreśliła, że oskarżony zna wpływ alkoholu na jego organizm. Przywołała fakt z akt sprawy, kiedy to ojciec Marka N. po jednej z libacji, w której uczestniczył mężczyzna, powiedział: - Synku, musimy poważnie porozmawiać.

Psycholog stwierdziła u oskarżonego ociężałość umysłową. Stan intelektualny określono na niższy niż przeciętny.

- W literaturze sądowo-psychiatrycznej i prawniczej występuje kilka różnych form upojeń atypowych lub upojeń na podłożu patologicznym. Zdecydowanie odrzucam w tym przypadku wystąpienie upojenia patologicznego. Przemawia za tym długość i ilość wypitego alkoholu oraz brak stanów terminalnych snu patologicznego, niepamięci lub wysp pamięciowych oraz prezentacja zmienionej całkowicie osobowości dotychczas prezentowanej w takich stanach upojenia - mówi lekarz psychiatra Jan Wilk.

Info z Polski - przegląd najważniejszych oraz najciekawszych informacji z kraju 28.03.2018

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kujawskopomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto