Aby przeciwdziałać gradacji owadów, zdecydowano o wykonaniu lotniczych zabiegów ratowniczych w najbardziej zagrożonych nadleśnictwach: Bydgoszcz, Cierpiszewo, Gniewkowo, Solec Kujawski i Toruń oraz na terenie Nadleśnictwa Dobrzejewice i Szubin.
Leśnicy zapewniają, że używany dotąd dymitex - środek chemiczny przeciwko owadom - nie stanowił zagrożenia dla ludzi i działał wybiórczo, tylko na larwy szkodników, oszczędzając owady pożyteczne. Środek dezaktywował się po 24 h. Grzyby można było spożywać po opłukaniu ich pod bieżącą wodą.
Od najbliższego czwartku, z uwagi na skalę zjawiska, do oprysków używany będzie mocniejszy środek – fastak 100 EC. Jego degradacja następuje po około siedmiu dniach. Grzyby można by spożywać po dwóch-czterech dniach, gdyż dawki preparatu, które docierają do owocników są minimalne. Pomimo tego, tam gdzie wykonuje się opryski, wprowadzany jest okresowy zakaz wstępu do lasu. Leśnicy proszą o jego przestrzeganie i nie zbieranie w tych miejscach grzybów i innych płodów runa leśnego.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?