Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamiast Camerimage w Bydgoszczy będzie festiwal kinowych efektów specjalnych?

Joanna Pluta
Czy zeszłoroczna edycja festiwalu Camerimage była ostatnią w Bydgoszczy?
Czy zeszłoroczna edycja festiwalu Camerimage była ostatnią w Bydgoszczy? Tomasz Czachorowski
Jest pomysł, by w Bydgoszczy powstał festiwal poświęcony efektom specjalnym w kinie.

Pospieszny do Kultury - podsumowanie roku w regionie.

Po liście intencyjnym w sprawie budowy centrum festiwalowo-kongresowego Camerimage w Toruniu, jaki pod koniec grudnia podpisali Marek Żydowicz, dyrektor festiwalu, prezydent Torunia Michał Zaleski i minister kultury Piotr Gliński, prezydent Bruski zdecydował o obcięciu dotacji dla odbywającego się w Bydgoszczy od 2010 roku Camerimage.

Zamiast prawie trzech milionów zł rocznie zaproponował Markowi Żydowiczowi 500 tys. zł.Co stanie się z pozostałymi ponad dwoma milionami złotych? Pierwszy pomysł na to, co zrobić z takimi pieniędzmi ma Robert Szatkowski, prezes Stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród. Opublikował go parę dni temu w felietonie na portalu Metropolia Bydgoska. Jego zdaniem w Bydgoszczy w miejsce Camerimage powinien się pojawić inny festiwal, poświęcony efektom specjalnym w kinie, a miałby się nazywać „Bydgoszcz FX Festival”.

Skąd w ogóle koncepcja? - Po pierwsze chciałem udowodnić, że pan Żydowicz nie ma monopolu na pomysły filmowe i wypunktować to, czego moim zdaniem brakowało, jeśli chodzi o sam Camerimage - mówi nam. - Zadziwiające jest np. to, że festiwal odbywa się tutaj od tylu lat, a w jego nazwie tego nie widać.. Cannes, Berlin, Gdynia - to miasta, które od razu kojarzą się z filmem, bo festiwale, jakie tam trwają mają ich nazwy wpisane w swoją markę. Po drugie Camerimage to impreza niedostępna dla większości bydgoszczan, warto więc zrobić taką, która prócz wysokiej jakości będzie niosła ze sobą także szeroką propozycję dla mieszkańców - dodaje.

A dlaczego akurat efekty specjalne? - Bo to daje bardzo dużo możliwości otwarcia imprezy dla szerokiej publiczności - odpowiada. - A poza tym, skoro Bydgoszcz dzięki Camerimage już kojarzy się z filmem, to warto pójść za ciosem.

A czy miasto ma już pomysł na to, jak wykorzystać te ponad 2 mln zł, które ew. zostaną w budżecie? - Negocjacje z panem Żydowiczem nie zostały zakończone, czekamy na oficjalną odpowiedź na ofertę przedstawioną przez prezydenta po podpisaniu przez pana Żydowicza listu intencyjnego - odpowiada Marta Stachowiak, rzecznik urzędu. - Za wcześnie, by rozpoczynać dyskusję o potencjalnym wykorzystaniu środków przeznaczonych na festiwal.

A czy Państwo mają jakieś pomysły? Na propozycje czekamy pod adresem [email protected].

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kujawskopomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto