MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zmiennicy za silni dla Delecty

Sławomir Kabat
Pochwały od Ireneusza Mazura, trzy punkty dla Olsztyna - tak w skrócie można podsumować wygrany 3:0 sobotni pojedynek Mlekpolu AZS Olsztyn z Delectą Bydgoszcz.

Pochwały od Ireneusza Mazura, trzy punkty dla Olsztyna - tak w skrócie można podsumować wygrany 3:0 sobotni pojedynek Mlekpolu AZS Olsztyn z Delectą Bydgoszcz.

Mecz kandydata do złotego medalu AZS Olsztyn z reprezentantami Polski w składzie (Paweł Zagumny, Wojciech Grzyb, Marcin Możdżonek, Grzegorz Szymański) z przedostatnim zespołem tabeli mógł mieć tylko jednego faworyta - gospodarzy. W drużynie rywali nie zagrał kontuzjowany Grzegorz Szymański, a Paweł Zagmuny w dwóch pierwszych setach wchodził na parkiet tylko na kilka decydujących piłek w końcówkach setów. Pomimo drugiej porażki w tym sezonie 0:3 z AZS bydgoszczanie wysłuchali komplementów po meczu od trenera akademików Ireneusza Mazura.

- Po Bydgoszczy widać pracę, którą wykonują - mówił Ireneusz Mazur. - Potwierdzeniem tego były dwa pierwsze sety, w których goście zagrali naprawdę dobrze. Delecta to ułożony taktycznie zespół, skutecznie grający w obronie. To przez te dwa sety bardzo utrudniało nam zadanie. Moi podopieczni nie kończyli wielu piłek, ale właśnie przez to, że przeciwnik bronił.

Przebieg dwóch pierwszych setów wyglądał podobnie. Do drugiej przerwy technicznej rywalizacja toczyła się punkt za punkt. W pierwszej odsłonie prowadził Olsztyn 16:15, a w drugiej odwrotnie Delecta. W końcówce setów (I - 21:21 i II - 19:19) Ireneusz Mazur dokonywał podwójnych zmian w miejsce Franka Dehne oraz Marcina Lubiejewskiego pojawiali się Bjoern Andrae i Paweł Zagumny, którzy swoim doświadczeniem przesądzali o korzystnym rozstrzygnięciu obu partii. W trzecim secie trener Delecty Rostislav Chudik dał okazję pograć młodszym zawodnikom.

- W momencie, gdy moi zawodnicy zobaczyli, że po drugiej stronie siatki nie ma takich gwiazd jak Zagumny, Szymański uwierzyli, że będzie łatwiej grać - podsumował trener Delecty Rostislav Chudik. Bardzo szybko się jednak przekonali, że nie będzie to prosty mecz. AZS Olsztyn pokazał, że nawet bez podstawowych zawodników potrafią bardzo dobrze grać w siatkówkę i zdobywać punkty w lidze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kujawskopomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto