Chada wychowywał się na warszawskim Grochowie a swoją raperską karierę rozpoczął w wieku 17 lat. Wówczas nagrał debiutancki utwór pt. „W-WA miasto stołeczne”, który został bardzo pozytywnie przyjęty przez grochowskich rówieśników. Tomasz szybko zyskał uznanie hip-hopowoego świata i w niedługim czasie, bo już rok później, udało mu się nagrywać z grupą Molesta. - Na przełomie lat 1998/1999 Chada wraz z inną legendą polskiego rapu Kaczym (jednym z członków pierwszego składu Molesty), założył duet „Proceder”, którego wspólny album był swego czasu jednym z najbardziej oczekiwanych wydawnictw na polskiej scenie. Los sprawił jednak , że drogi obu panów musiały się rozejść i płyta mimo licznych zapowiedzi nigdy się nie ukazała - czytamy w jego biografii. Później Tomasz Chada współpracował m.in. z Dj 600V, Tede, Sokołem czy Peją.
Nie obeszło się jednak bez kłopotów z prawem. W 2009 roku na parę dni przed premierą solowego albumu Chady, zatytułowanego „Proceder”, sąd odwiesił artyście wyrok 22 miesięcy pozbawienia wolności. Muzyk został umieszczony w Zakładzie Karnym w Bydgoszczy. I to właśnie te problemy stały się przyczynkiem do fali nieprzyjemnych komentarzy, jakie ukazują się pod najnowszym, dramatycznym postem na profilu artysty. Widzimy na nim muzyka w ciężkim stanie, w szpitalu. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną nagłego pogorszenia stanu zdrowia.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?